Jak zacząć przygodę z edukacją domową
czyli formalności krok po kroku.
1. Podejmij decyzję
To pierwszy i chyba najtrudniejszy krok do edukacji domowej. Jeśli jeszcze nie jesteś zdecydowany zachęcam do przeczytania artykułów:
Co nas skłoniło do spełniania obowiązku szkolnego poza szkołą
Chciałabym uczyć w domu ale się nie nadaję
Warto też odpowiedzieć sobie kilka ważnych pytań:
– czy jesteśmy gotowi poświęcić swój czas na uczenie dziecka biorąc pod uwagę sytuację naszej rodziny,
– czy jest jakieś inne rozwiązanie kwestii edukacji dziecka, które by nas satysfakcjonowało? Czy jest ono dla nas dostępne?
– jakie trudności możemy napotkać? co wydaje nam się w edukacji domowej najtrudniejsze? czy będziemy potrafili się z tym zmierzyć? czy znajdziemy wsparcie w rodzinie/ grupie rodziców edukujących domowo itp.?
No i na koniec warto pamiętać, że decyzja o podjęciu edukacji domowej nie jest nieodwracalna – dziecko może wrócić do szkoły w dowolnej chwili w ciągu roku szkolnego więc może warto spróbować?
2. Umów się na wizytę do Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej w celu uzyskania opinii o dziecku.
Uwaga! Aktualizacja: od 1 lipca 2021 zniesiono obowiązek posiadania opinii z poradni.
Opinia o dziecku, jego mocnych i słabych stronach jest niezbędna do otrzymania pozwolenia na edukację domową. Możemy skorzystać z usług poradni publicznej (niekoniecznie rejonowej) lub niepublicznej. W przypadku państwowej placówki nie wnosimy za to żadnych opłat , za to możemy niestety trafić na osoby mocno negujące nasz pomysł na edukację własnych dzieci. Trzeba się też liczyć z dłuższym, często kilkutygodniowym, oczekiwaniem na spotkanie z psychologiem.
3. Znajdź odpowiadającą Ci szkołę
To może być twoja szkoła rejonowa ale nie musi, wiele szkół prywatnych chętnie współpracuje z rodzinami nauczającymi dzieci w domu na bardzo korzystnych warunkach.
Rodzice najbardziej cenią sobie to, że szkoły te przeprowadzają egzaminy w niestresującej atmosferze i że oni sami traktowani są normalnie, nie jak przeciwnicy systemu szkolnictwa wyrządzający krzywdę swoim dzieciom.
Żeby dowiedzieć się więcej o szkołach zajrzyj do zakładki Szkoły przyjazne ED
4. Zwróć się do dyrektora szkoły o wydanie pozwolenia na spełnianie obowiązku szkolnego poza szkołą.
I tu znowu zapewne łatwiej nam będzie jeśli wybierzemy przyjazną placówkę, bo zgodnie z przepisami :
Na wniosek rodziców dyrektor odpowiednio publicznego lub niepublicznego przedszkola, szkoły podstawowej, gimnazjum i szkoły ponadgimnazjalnej, do której dziecko zostało przyjęte, może zezwolić, w drodze decyzji, na spełnianie przez dziecko odpowiednio obowiązku, o którym mowa w art. 14 ust. 3, poza przedszkolem lub inną formą wychowania przedszkolnego i obowiązku szkolnego lub obowiązku nauki poza szkołą.
A więc może też tej zgody nie wyrazić. Niestety w sieci znajdziemy sporo głosów świadczących o tym, że w szkołach państwowych znakomita większość dyrektorów jest nastawiona niechętnie, a nawet wrogo do edukacji domowej. Szkoły prywatne natomiast chętnie podejmują współpracę z rodzinami, których dzieci spełniają obowiązek szkolny poza szkołą bez pobierania żadnych opłat m.in dlatego, że otrzymują na takich uczniów subwencję oświatową.
Do dyrektora wybranej placówki należy więc skierować wniosek o wydanie zezwolenia na edukację domową, dołączając do niego:
– oświadczenie rodziców o zapewnieniu dziecku odpowiednich warunków do nauki;
– zobowiązanie rodziców do przystępowania w każdym roku szkolnym przez dziecko do rocznych egzaminów klasyfikacyjnych
5. Zapoznaj się z podstawą programową i zaplanuj działania na najbliższe miesiące.
Podstawę programową dla danego etapu nauki znajdziesz tutaj: podstawa programowa
Najlepiej wydrukować sobie, zaznaczyć co dziecko już umie, by ułatwić sobie planowanie. Często okazuje się, że obowiązkowego materiału do przyswojenia przez dziecko jest niewiele (zwłaszcza w młodszych klasach szkoły podstawowej), jeśli weźmiemy pod uwagę że ma na to cały rok. Wielu rzeczy nauczy się niejako mimochodem. Naprawdę „nie taki diabeł straszny…” 😉
6. Ciesz się odkrywaniem świata razem ze swoim dzieckiem
Pomimo tego, że każde dziecko uczące się w domu obowiązuje podstawa programowa i egzaminy warto pamiętać, że edukacja domowa nie powinna polegać na przeniesieniu “szkoły” do domu. To ma być coś więcej niż wypełnianie zeszytów ćwiczeń w zaciszu własnego pokoju, inaczej skończy się frustracją i niezadowoleniem zarówno ze strony dziecka jak i rodzica. Nauka powinna być dla dziecka ciekawym doświadczaniem świata i wynikać z jego wewnętrznej potrzeby a nie przymusu.